sobota, 15 sierpnia 2015

Dzień 11

Upał a potem burza i dupne światło uniemożliwiło mi zrobienie jakiegoś zdjęcia a więc ratuje się zdjęciami z cyklu "Z życia otaku/nerda". Pewnie co jakiś czas tematyka ta będzie się jeszcze pojawiać :P.

Wiadomo, w czasie deszczu dzieci, i nie tylko one jak widać, się nudzą więc co? Instant cosplay, a co xD. Cóż na tapecie? Damska wersja Deana Winchestera z serialu Supernatural, tym razem w całości. Zestawienie z bohaterem obok. Powinien być jeszcze tatuaż, który już się pojawił dnia 3, ale nie chciało mi się smarować go od nowa bo trochę czasu zajmuje. Zdjęcie zrobione ziemniakiem, ale przy obecnym świetle i tak cud, że coś widać :P. Koszuli takiej Dean-o na zdjęciu nie posiadam to też użyłam podobnej do innej, którą ma w swojej ubogiej zresztą garderobie. Grunt, że naszyjnik jest w każdym razie. (Tak Human, właśnie ten cosplay przyjdzie Ci fotografować :D).


No i to co posiada każdy szanujący siebie otaku, a przynajmniej większość bo niektórym szkoda kasy (pewnie słusznie :P). Piny. Mam ich nieco więcej ale są rozsiane po moim domu w Zielonej i tutaj we Wrocławiu więc nie mogę pochwalić się wszystkimi.



Więcej zdjęć nie ma bo klimat nie sprzyja. Sayounara.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz